Choć była stara i niezbyt estetyczna, chroniła przed deszczem wiatrem i śniegiem. Mowa o murowanej wiacie przystanku autobusowego znajdującego się na drodze Goleniów – Lubczyna, której tylna ściana z przyczyn bliżej nieznanych runęła kilka dni temu.
Czy do zniszczenia doszło samoistnie, czy też ktoś dopomógł ciężko ocenić wszak budowla miała już ładnych kilka lat.
Co dalej z tym fantem ? Czy zostanie rozebrana bez zbędnej zwłoki, czy raczej zaczekamy, aż kogoś zabije ?
(red.)