Wszyscy wiedzą, że współpraca z Urzędem Miasta i Gminy w Goleniowie jest trudna. Urząd kisi dla siebie wszystko co się da. Współpraca z lokalnymi mediami nie istnieje. O każdą informacje trzeba wnioskować i czekać na łaskę lub niełaskę pańską.

Od kilku dni w magistracie jest awaria systemu. Informacji brak.

Od wczoraj sytuacja uległa lekkiej poprawie. Zamieszczona bowiem został informacja na temat harmonogramu posiedzeń komisji w okresie od 12.07.22 do 27.07.22. Jak się okazało, w dniu wczorajszym również miało miejsce posiedzenie komisji rewizyjnej, na które nasza redakcja chętnie by poszła, jednak zważywszy na brak informacji na BIP takiej szansy nie miała.

W związku z tym, dziś rano zadzwoniłam do Biura Rady z prośbą o udostępnianie nagrania z w/w komisji. Osoba odbierająca telefon oznajmiła, że nagrania nie udostępni ponieważ nie jest ono informacją publiczną. Po krótkiej rozmowie, analizując przytoczone argumenty urzędnik stwierdziła, iż musi w tej sprawie skonsultować się z radcą prawnym.

To już nie pierwszy raz kiedy urząd stanowczo odmawia dostępu do nagrania twierdząc, że nagranie z posiedzenia komisji nie jest informacją publiczną. Cóż takiego dzieje się na tych posiedzeniach, że wstyd jest puszczać to w eter ?

Kolejno, zastanawiam się po co w urzędzie zatrudniani są urzędnicy skoro są totalnie niedecyzyjni, bez pomocy radcy prawnego wręcz nie istnieją. Może zamiast mało wiedzących i innych miej lub bardziej zasłużonych, burmistrz powinien do obsługi petentów zatrudnić ze trzy kancelarie prawne. Wyszło by taniej, ekonomiczniej i szybciej.  Tylko jak wtedy wygrywać wybory ?

Wystarczy wyjąć wtyczkę aby urząd sparaliżować

Kamila Chilkiewicz – Piwowarska

Dodaj komentarz