Żona policjanta piratem drogowym, chwali się wyczynami

W trakcie ostatniej sesji Rady Miejskiej w Nowogardzie w dniu 17.11.2021r., jednym z punktów programu sesji był wybór Przewodniczącego tejże Rady. Został zgłoszony jeden kandydat,  a raczej kandydatka czyli Pani Jowita Pawlak.

Radna Rady Miejskiej w Nowogardzie od 2014r.,  która była również poważnym kandydatem na Urząd Burmistrza Gminy Nowogard w wyborach samorządowych 2018r. z komitetu Nowa. Poparcia Jej udzielił miedzy innymi Robert Krupowicz.

Krupowicz z Jowitą Pawlak
Krupowicz z Jowitą Pawlak – foto ze strony kandydata na Burmistrza Gminy Nowogard z Klubu NOWA

Pracuje w Starostwie Powiatowym w Goleniowie, jako Specjalista ds. pozyskiwania funduszy zewnętrznych. Jest również nauczycielem informatyki w LO nr 1 w Nowogardzie, oprócz tego zajmuje się doradztwem zawodowym w Centrum Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie.

W trakcie sesji, tuż przed wyborami ogłoszono przerwę, w trakcie której ucięła sobie, krótką pogawędkę ze swoim kolegą radnym, chwaliła się, że pędziła nową drogą S-6 170 km/h .

“No, ale mnie tam złapali raz. Za mną jechali BMW słuchaj nieoznakowanym, ja wyprzedzałam, on wiesz za mną się chował, ja się chowam i to tak 3 razy nie. Aż, za tym trzecim razem mnie wyprzedził włączył te światła wiesz “Follow Me” nie, policja jedź za mną. Dobrze, że Przemek jechał. ( zapewne chodzi tu o Przemysława Pawlak, który jest Policjantem KPP w Goleniowie i prywatnie mężem Pani Jowity) Mówi do nich “No wiecie Panowie, żona mnie wiezie na wczasy. Nie no dobra to tylko pouczenie, a miałam 170. Tak jak mnie nagrał nie. Teraz by można było już stracić prawo jazdy.”

Za chwilę dodała,  że to nie pierwszy raz , opowiedziała jak to wcześniej  „na stargardzkiej”  ( zapewne chodzi tu o drogę krajową nr 106 w Nowogardu na Maszewo) jechała 169 km/h nową BMW 5, „tam się prędkości nie czuje”  chwaląc się koledze..

Całego smaczku sprawie nadaje to, że cała sesja na żywo była transmitowana w internecie, a osoba obsługująca nie wyciszyła mikrofonu Pani kandydatce. 

W trakcie rozmowy dzwoni telefon, a osoba dzwoniąca informuje zapewne przyszłą Przewodniczącą rady, o tym że treść rozmowy poszła na żywo do sieci.

Czy Pani Przewodnicząca będzie dalej Przewodniczącą, czy może dzięki swoistej “spowiedzi” zostanie pozbawiona stołka, czas pokaże. Niewątpliwego smaczku temu skandalowi dodaje wspomnienie ingerencji Pana Przemysława ““No wiecie Panowie, żona mnie wiezie na wczasy.”

(red.)

 

Inny ciekawy artykuł

Ciach po kasie. Czyli jak zmotywować Krupowicza do pracy?

O sprawie napisał pierwszy portal https://skolwin.info

 

 

 

Dodaj komentarz