Ich marzenie to stworzyć idealną strefę relaksu

Mamy nowe wieści z Krzywic. Otóż właśnie dobiega końca pierwsza część projektu “Krzywicka strefa Relaksu“.

To będzie takie nasze miejsce, kraina, czy jak kto woli strefa relaksu, wytchnienia, oddechu i złapania zdrowego dystansu do życia i rzeczywistości – mówi w rozmowie z nami pani Wioleta Wojciechowska mieszkanka Krzywic.  Ogrom pracy włożony w reaktywacje przedsięwzięcia, jakim jest zagospodarowanie samego stawu oraz terenu wokół, trwa od kilku lat. Chcieliśmy z zapuszczonego zbiornika, ( bo jedynie tak można nazwać to co wcześniej tu było ), ku czci najstarszych mieszkańców Krzywic, zrobić znowu tętniące życiem miejsce. dziś mamy piękny, zadbany, zarybiony stawa, który nie tylko cieszy nasze oka, ale również każde wrażliwe na piękno serce.  Klika dni temu, wokół stawu wykonaliśmy mnóstwo pracy. Pojawiło się sporo nowych nasadzeń w postaci ozdobnych trawy i krzewów, wybrany został namuł, wyprostowana skarpa. Wyłożyliśmy włókninę, nawieźliśmy kamyczków oraz kamieni, a teraz czekamy na piasek – dodaje pani Wioleta. 

Dla przypomnienia, w najbliższą sobotę Krzywice szynkują dla nas wspaniałe wydarzenie. 24 czerwca ( sobota ) mała miejscowość zmieni się na jeden dzień w najprawdziwszy gród słowiański. więcej informacji na ten temat znajdziecie Państwo TUTAJ .

Sobótka Św. Jana w Krzywicach – będzie na SŁOWIAŃSKO

 

Dodaj komentarz