Dzień dobry,
Piszę do Pani z nurtującym mnie tematem. Chodzi o pracę urzędników Urzędu Gminy i Miasta w Goleniowie. Minister wprowadził pracę zdalną dla administracji publicznej do końca lutego, tam gdzie jest to możliwe. Rozumiem, że praca zdalna polega na siedzeniu w domu przed komputerem i wykonywaniu czynności urzędowych tyle że poza miejscem pracy.
Większa część wydziałów urzędu przeszła na pracę zdalną, tylko nie każdy urzędnik na zdalnej pracy, wykonuje pracę w domu. Próbuję się dodzwonić i jedne Panie mają przekierowanie rozmów do domu i można bez problemu załatwić sprawę, na przykład WPN.
Natomiast w wydziale Referat Podatków i Opłat, Panie pracują sobie w kratkę. Jednego dnia są w pracy stacjonarnie, a następnego w domu teoretycznie na pracy zdalnej, gdyż żadnej pracy nie wykonują. Telefony nie są przekierowywane i nie mają połączenia z komputerami z pracy.
Leżą sobie i odpoczywają, a pieniądze biorą za cały miesiąc, bo niby w domu pracują. Jeśli nie wykonują pracy zdalnej, to nie powinni mieć płacone za te dni. Niestety jest inaczej.
Musiałem napisać bo temat bardzo mnie nurtuje. Ja muszę chodzić do pracy. W wolny dzień próbuję coś załatwić, a tu Pani w urzędzie akurat nie ma i nikt za nią mi nie może pomóc.
Jak świat światem to są równi i równiejsi.
Pozdrawiam
(red.)