Komu auto, komu chatę … komu awansować tatę … ?
Powyższy cytat kultowej piosenki zespołu PERFECT doskonale odzwierciedla to co dzieje się obecnie w głowach osób chcących dostać swoje wymarzone mieszkanie na nowo powstałym osiedlu w Helenowie.
-Dla kogo oni to zrobili, ten wniosek ? Chyba tylko dla swoich ukochanych Ukraińców ! – mówi jeden z petentów, stojący w kolejce po poradę jak wypełnić ów wniosek.
-Ja odpuściłam, powiem szczerze odpuściłam. Zobaczyłam tą książkę do wypełnienia i stwierdziłam, że nie jestem w stanie wypełnić tych papierzysk i skompletować wymaganych zaświadczeń w tydzień . To jest totalny absurd, aby człowiek dorosły, urodzony w Goleniowie, od dziecka tu mieszkający, pracujący i uczciwie płacący podatki, zderzał się z taką barierą biurokratyczną. Przecież tego nikt nie wymyślił z zewnątrz. Tą chorą procedurę stworzyli nasi urzędnicy. Pytam się dla kogo, dla swoich ? Dla tych co znają klucz odpowiedzi ? Każdy jeden najdrobniejszy punkcik wniosku jest oceniany przez komisję. Jestem dorosłą osobą. Mam 34 lata. Po jaką cholerę mam do wypełnienia wniosku angażować moją mamę ? Dlaczego informacja, czy ona ma zadłużenie na swoim mieszkaniu własnościowym jest wymagana ? Po co to komu ? Przecież to ja aplikuje nie ona, co ona ma z tym wspólnego ? Następnie, po co komu zaświadczenie z urzędu skarbowego o stanie mojego majątku ? Czy naprawdę nie wystarczy zeznanie roczne ? Dodam jedynie, że na złożenie prawidłowo wypełnionej księgi mamy czas od 23.10.23r. do 03.11.2023r. To oznacza, że na uzupełnienie wszelkich formalnych braków, nie mamy szans, gdyż chociażby Urząd Skarbowy ma 7 dni na wydanie zaświadczenia – dodaje druga zbulwersowana interesariuszka.
– Jak człowiek normalnie pracujący ma to wszystko załatwić w tydzień ? Jeszcze w tym wszystkim jest jeden dzień ustawowo wolny ! Najbardziej położył mnie na łopatki punkt, który wymaga ode mnie dostarczenia pisma, że się nie przeprowadziłam i mieszkam w Goleniowie. W zeszłym tygodniu, jak tylko pobrałam wniosek i zadzwoniłam do urzędu, aby takie pismo otrzymać, to same Panie nie wiedziały jak takie coś wystawić – tłumaczy kolejna wnioskodawczyni.
-Ja nie mogę pojąc, po co mam w te sprawę mieszać osobę, od której wynajmuję mieszkanie. Po co GTBS – owi jej zeznanie ? Równie dobrze mogę mieszkać w hotelu i co to wyklucza mnie w jakiś sposób ? Tak zawiły wniosek to nic innego jak celowe rzucanie ludziom kłód pod nogi. Kto dostanie te mieszkania ? Proste !!! – ci, którzy dobrze wypełnią wniosek i nie będą mieli błędów przede wszystkim ! Jak nie zrobić tu błędu, jak oni sami nie wiedzą co mamy wpisać w te rubryki ? To jest SKANDAL ! – wykrzykuje następna osoba.
Wczoraj na Sesji Rady Miejskiej pojawiła się pani prezes GTBS. Niestety, nikt z obecnych na sali tematu nie podjął.
(red.)
