Tego nikt się nie spodziewał. Ktoś obcesowo wymienił zamek w furtce prowadzącej do Lodówki Społecznej w Goleniowie.

-Proboszcz nie miał nawet odwagi zadzwonić do mnie w tej sprawie. Wyręczył się panią z Caritas-u, która oświadczyła, że nowemu plebanowi przeszkadzają kręcący tam się ludzie, a ponadto to ta lodówka nie spełnia swoich oczekiwań bo ludzi tam nie ma – mówi pani Kamila Piwowarska – opiekun Lodówki.

-Byłam w głębokim szoku, wypowiedz totalnie niespójna, jak mogą przeszkadzać komuś ludzie, których nie ma. Po wysłuchaniu mało przekonujących argumentów, oświadczyłam wysłanniczce proboszcza, iż ja tej lodówki nie zabiorę, ponieważ w moje ocenie jest ona społecznie potrzebna. Następnego ranka, gdy przyszłam, jak co dzień ją oporządzić, już nie miałam szansy wejścia na posesję. W furtce prowadzącej do lodówki został bowiem wymieniony zamek.  Całkowicie powaliła mnie ta sytuacja.  Jak to możliwe, że osoby powołane do służenia społeczeństwu, potrafią działać w tak bezczelny, haniebny i niegodny sposób!  Obrośnięcie kleru w piórka, w mojej ocenie,  przekroczyło tu wszelkie granice. To co się zadziało, nie ma nic wspólnego z posługą bliźniemu, pokorą i czynieniem dobra ! Jest jedynie przejawem troski o własny “książęcy” święty spokój. Ponieważ Lodówka Społeczna jest przedsięwzięciem bardzo potrzebnym, zaalarmowałam Urząd Miasta i Gminy w Goleniowie, z prośba o wyznaczenie nowej lokalizacji. Urząd zareagował natychmiast. Wspólnie ustalono, iż Lodówka jak najszybciej zostanie przeniesiona na ul. Pocztową i będzie się znajdować przy Centrum Usług Społecznych w Goleniowie. Będzie otwarta cała dobę, a jej sprzątaniem, w ramach wolontariatu,  jak do tej pory, będę zajmować się ja – dodaje pani Kamila.

 

(red.)

Lodówka Społeczna na pełen gwizdek

 

 

Dodaj komentarz