Woda to najcenniejszy surowiec jakim dysponujemy i warto w niego inwestować. 21 marca obchodzimy Dzień Wody. Wodociągi Zachodniopomorskie od kilku lat promują picie wody z kranu. – Stawiając poidełka w szkołach przygotowujemy dzieci do zdrowego tryby życia. Przed covidem były prowadzone zajęcia ze sportowcami w ramach akcji Zdrowa Woda. Promujemy picie wody z kranu. Dzieciaki w szkołach w ten sposób dowiadują się ile mniej butelek plastikowych trafiło na śmietnisko – mówił Łukasz Szeląg z Wodociągów Zachodniopomorskich. Według zapewnień Wodociągów Zachodniopomorskich woda z kranu jest bardzo dobrej jakości.

Ile wody należy pić? Około 2-3 litrów w zależności od płci, wieku, wykonywanej pracy, wysiłku fizycznego oraz ekspozycji na słońce. Na odwodnienia najbardziej narażone są dzieci i osoby starsze. Należy pamiętać o tym, że kawa odwadnia organizm, więc zaleca się do kawy wypijać szklankę wody. Prostym sposobem na uzupełnienie braków zarówno wody i elektrolitów jest domowy napój izotoniczny. Można zrobić go z wody, cytryny, miodu i soli – mówi Natalia Malak, dietetyk sportowy wspierający akcję edukacyjną “Zdrowa Woda” w szkołach na terenie Województwa Zachodniopomorskiego.

Wodę najlepiej pić regularnie, gdyż wtedy dobrze funkcjonuje nasz mózg. Najlepsze efekty uzyskujemy właśnie poprzez konsekwencję i regularności, a nie pojedynczym zrywom. Problemy z organizacją czasu? Z pomocą przychodzi prosty nawyk. Wystarczy szklanka wody na początku każdej godziny. Jest to dobre rozwiązanie dla osób żyjących w pośpiechu, zapominających o odpowiednim nawadnianiu organizmu. Trzymajmy bidon z wodą zawsze w zasięgu wzroku, a na pewno częściej będziemy po nią sięgać – dodaje Natalia Malak.

O potrzebie picia wody wiedzą sportowcy czy tancerze. Alina Tabak i Maciej Woźniak tancerze ze Szczecina biorą wodę na każdy trening. – Woda z kranu do bidonu i jesteśmy gotowi na trening. Mamy świadomość, że tak jesteśmy ekologiczni bo nie używamy jednorazowych butelek – mówią tancerze.

W Kalifornii (USA) z powodu upałów wprowadzono ograniczenia w zużyciu przez stanowy Zarząd Kontroli Zasobów Wodnych. Według wytycznych, Kalifornijczycy z rozwagą powinni brać prysznic i robić pranie, muszą ograniczyć podlewanie trawników, ogrodów, pól golfowych oraz mycie samochodów. W restauracji nie dostaną już szklanki wody “na dzień dobry” – muszą o nią poprosić, a hotele mają zachęcać gości do kilkakrotnego korzystania z tych samych ręczników, zamiast oddawania ich po jednym użyciu do prania. Mieszkańcom Kalifornii grożą grzywny – 500 dol. dziennie za wysokie zużycie wody. Dystrybutorzy mogą podnieść opłaty za wodę tym użytkownikom, którzy nie stosują ograniczeń, nakazać karną instalację urządzeń ograniczających zużycie wody, a nawet – zawiesić jej dostarczanie. To zdaniem władz powinno wpłynąć na oszczędzanie wody – mówi Damian Simński z portalu Wodociagowiec.pl.

– Picie wody z kranu jest nie tylko ekologiczne, ale i ekonomiczne, bezpieczne i zdrowe. Każde ograniczenie zużycia plastiku czy zmniejszenia śladu węglowego dzięki ograniczeniu produkcji i transportu to krok w dobrą stronę. Jeśli do tej pory kupowaliście na co dzień tylko jedną butelkę wody w opakowaniach PET i zamienicie ją na wodę z kranu niezależnie od tego, czy będzie ona filtrowana, czy nie, tym jednym zabiegiem ograniczycie dostarczanie do środowiska około 30 butelek PET miesięcznie, co daje nam ponad 1800 butelek w ciągu 5 lat – mówi dr Przemysław Łonyszyn, socjolog miasta.

Nasze bociany lecą z zimowisk

(red.)

Dodaj komentarz