Raz w miesiącu, przedstawiamy fragmenty tekstów,  które umieszczaliśmy na naszym portalu dokładnie 15 lat temu. Zapoznajcie się Państwo z informacjami, którymi dzieliliśmy się na naszych łamach w ciągu całego miesiąca. Dziś prezentujemy ciekawe informacje z miesiąca października 2007 r.

Do tekstów dołączamy linki do poszczególnych informacji na naszej archiwalnej stronie.

 

Koleją pojedziemy szybciej

Zarząd portu lotniczego w Goleniowie wystąpił z propozycją połączenia lotniska z linią kolejową. Najpierw jednak wniosek taki musi zaakceptować ministerstwo, a potem Unia Europejska. Jeśli ona zgodzi się przekazać pieniądze na ten cel, to połączenie będzie możliwe za około dziesięć lat.
– Na razie są to tylko plany – powiedział nam Włodzimierz Wiatr, zastępca dyrektora do spraw technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Szczecinie. – Żeby się ziściły potrzebne są unijne pieniądze. Należy jednak pamiętać, że dobry projekt to nie wszystko. Liczy się jeszcze analiza ekonomiczna. To ona zapewne przesądzi o tym czy połączenie kolejowe z lotniskiem okaże się zasadne.

Obskurnie i ponuro

Tereny wokół goleniowskiego dworca szpecą miasto. Gmina od dłuższego czasu przymierza się do wykupienia gruntów przy dworcu.- Z taką propozycją zwróciliśmy się do oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP przed ponad rokiem – zapewnia Andrzej Wojciechowski, burmistrz Goleniowa. – Chcemy by w miejsce bud i przystanku PKS inwestorzy wybudowali elegancki kompleks gastronomiczno-handlowy. Niestety zarządca nie wydzielił geodezyjnie tego gruntu i nie oszacował go. Czekamy cały czas na krok ze strony PKP.

http://goleniow.net.pl/news.php?extend.469

 

Ambasador na lotnisku

Wczoraj około godziny 16 na lotnisku w Goleniowie wylądował samolot Amerykańskich Sił Powietrznych US Air Force Herkules C 130. Samolot przyleciał z bazy NATO. Na pokładzie samolotu z amerykańskiego szpitala w niemieckim Ramstein przyleciał ranny w zamachu ambasador Ambasady Polskiej w Irackiej stolicy Bagdad gen. Edward Pietrzyk. Razem z ambasadorem przybył Sekretarz Ambasady w Bagdadzie. Parę minut przed przylotem ambasadora na lotnisku w Goleniowie wylądował samolot AN-28 Polskich Sił Powietrznych z małżonką ambasadora i jego dwoma synami na pokładzie. Po przylocie ambasador został zabrany na pokład śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i przetransportowany do Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach. Aktualnie pacjent znajduje się w śpiączce farmakologicznej. Lekarze twierdzą ,że stan pacjenta jest ciężki ale stabilny. Dziś rano w sobotę w Zamościu odbył się pogrzeb funkcjonariusza BOR Bartosza Orzechowskiego z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

http://goleniow.net.pl/news.php?extend.477

 

Zasłużony dla Kultury Polskiej

Dnia 5 października 2007 r. Pani Janina Kijowska, bibliotekarka zatrudniona w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Goleniowie otrzymała Odznaczenie Honorowe “Zasłużony dla Kultury Polskiej” przyznawane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Medal ten przyznawany jest osobom wyróżniającym się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury.W roku 2007 p. Kijowskiej mija 55 lat nieprzerwanej, aktywnej pracy zawodowej w Bibliotece oraz działalności w Stowarzyszeniu Bibliotekarzy Polskich. Przyznany medal jest czwartym z kolei odznaczeniem nagradzającym dokonania zawodowe laureatki. (Gryf Pomorski – 1965 r., medal 1000-lecia Państwa Polskiego – 1966 r., “Zasłużony Działacz Kultury” – 1966 r.). Medal “Zasłużony dla Kultury Polskiej” Pani Janina Kijowska odebrała z rąk Wojewody Zachodniopomorskiego Pana Roberta Krupowicza na uroczystości 90-lecia działalności Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich zorganizowanej w Książnicy Pomorskiej.

http://goleniow.net.pl/news.php?extend.486

 

W parku brakuje gazu

Największy inwestor w Goleniowskim Parku Przemysłowym musiał wstrzymać budowę fabryki śmigieł dlatego, że nie otrzymał potrzebnej ilości gazu. Pięć lat temu LM Glasfiber wykupił w GPP 28 hektarów pod budowę fabryki turbin wiatrowych. Zakład za 70 mln euro, zatrudniający 500 osób miał powstać już dawno, jednak inwestor czekał na lepszą koniunkturę na rynkach światowych.

Zaskoczenie

W tym roku firma podjęła decyzję o budowie fabryki. Warunkiem było jednak uaktualnienie dokumentacji i pozwolenia na budowę.
Duński inwestor wystąpił o warunki na przyłączenie gazowe do Wielkopolskiej Spółki Gazowej. Odpowiedź zaskoczyła nie tylko inwestora, ale przede wszystkim gminę. Okazało się, że firma nie otrzymała pozytywnych warunków na dostarczanie gazu w miesiącach zimowych. LM Glasfiber potrzebuje 3,5 tys. metrów sześciennych gazu na dobę, a to według dostawcy gazu, zdecydowanie za dużo.

http://goleniow.net.pl/news.php?extend.496

Zimę spędzą w kontenerach

Są już fundamenty pod dwa budynki o bardzo niskim standardzie, do których sprowadzi się 13 rodzin zalegających z płaceniem czynszu. Na początku roku gmina Goleniów podjęła decyzję o przesiedleniu dłużników na wieś. Specjalnie z myślą o osobach, które nie płacą za czynsz, powstają w Zabrodzie pod Goleniowem budynki zamieszkania zbiorowego.

Z nakazem eksmisji

Trafią tu osoby, które od lat posiadają sądowe nakazy eksmisji. W gminie Goleniów takich rodzin jest 57. Pierwszych trzynaście w listopadzie zostanie przesiedlonych do mieszkań o bardzo niskim standardzie.

Mieszkania w kontenerach są wyjątkowo małe. Jedno – lub dwupokojowe z aneksem kuchennym i niewielką toaletą. Kawalerka w kontenerze będzie miała zaledwie 16 m kw.

Za karę na wieś- To logiczne, że nie będzie żadnych luksusów, a jedynie minimum, żeby żyć – mówi Andrzej Wojciechowski, burmistrz Goleniowa. – Chodzi przecież o ukaranie tych osób, z których część po prostu nie chce płacić czynszu. Ponieważ nie możemy wyrzucić ludzi na bruk, dlatego jedynym rozwiązaniem jest umieszczenie ich w takich budynkach. Dodatkową karą będzie wysiedlenie ludzi na wieś. Wszyscy do tej pory mieszkali w mieście, zajmowali duże mieszkania, ale nie chcieli lub nie mogli za nie płacić.

Burmistrz ma nadzieję, że będzie to też nauczka dla innych, bo na dwóch kontenerach w Zabrodzie nie skończy się akcja wysiedlania dłużników.- Planujemy budować kolejne – zapewnia Andrzej Wojciechowski.

Nie ma sklepu ani szkołyPo tym, jak mieszkańcy Zabrodu dowiedzieli się, że będą mieć nowych sąsiadów, złożyli w gminie protest. Ludzie obawiają się o własne bezpieczeństwo i mienie oraz o to, że w wiosce wzrośnie przestępczość.

http://goleniow.net.pl/news.php?extend.500

 

Mieszkańcy Łaniewa pójdą na wybory

Mieszkają w najmniejszej miejscowości gminy Goleniów, kilka kilometrów od miasta. Większość z nich wybiera się na wybory.
Zaledwie garstka Łaniewa to rodowici mieszkańcy, resztę stanowią napływowi. Czasem sąsiad z sąsiadem zamienią parę zdań o polityce, ale przeważnie rozmowa szybko się urywa machnięciem ręki w geście rezygnacji. Choć większość ma świadomość, że wybory niewiele zmienią w ich miejscowości, to jednak z poczucia obywatelskiego obowiązku skreślą krzyżyk na karcie do głosowania. Dobry przykład daje sołtys Elżbieta Zabłocka (na zdjęciu na okładce), która 21 października, jak większość mieszkańców Łaniewa, stanie przed urną.
Żeby młodzi nie wyjeżdżali za chlebem
Leszek Słomski mieszka w Łaniewie kilkadziesiąt lat. Od 38 głosuje. Nie opuścił żadnych wyborów.

– Ludzie starej daty głosują, tak już jest. Nie zliczyłbym, ile razy w życiu brałem udział w wyborach. Kiedyś był obowiązek głosować na PZPR. Teraz przynajmniej człowiek ma wybór – mówi Leszek Słomski.

W październikowych wyborach jeszcze nie, ale już w kolejnych będą mogli głosować najstarsi wnukowie pana Leszka. U Słomskich oddać głos idzie się zawsze przed mszą. Całą rodziną.

– To znaczy z tymi, co jeszcze tu zostali, bo połowa uciekła za granicę w poszukiwaniu pracy i porządnych zarobków – śmieje się pan Leszek. – Właśnie z taką nadzieją idę wrzucić swój głos, żeby w końcu młodzi ludzie nie musieli stąd uciekać za chlebem w świat. Tu się wychowali, wykształcili, pozakładali rodziny, a teraz pracują u obcych. To mnie denerwuje najbardziej.

Poprzednie wybory parlamentarne nie wypadły po jego myśli. Potem liczył, że ugrupowania się dogadają, że skoro już rządzą, to coś z tego będzie.

– A tu wzięli i się pożarli. I po co to? – pyta Leszek Słomski. – W ogóle uważam, że trzeba powymieniać ludzi, którzy rządzą naszym krajem. Przydałoby się wprowadzić taki przepis, że polityk może rządzić góra dwie kadencje. A już na pewno nie powinni dochodzić do władzy przywódcy partii. To nic dobrego nie przynosi.

Żeby wreszcie przestali się kłócić
.
Wpadła do studzienki, chce odszkodowania
.
Kobieta przechodziła przez jezdnię, kiedy jej noga nagle utknęła w uszkodzonej studzience kanalizacyjnej. Gmina nie chce dać odszkodowania.
– Pamiętam ten dzień dokładnie – wspomina Żaneta Woszczyńska z Goleniowa. – To był 9 września, około godziny 14. wracałam z koleżanką z kościoła. Szłyśmy ulicą Wolińską. Przeszłyśmy na drugą stronę jezdni, żeby skręcić w Sadową. Nagle poczułam, że nie mam gruntu pod nogami, a do tego okrutny, przeszywający ból. Za chwilę zorientowałam się, że moja prawa noga do kolana utknęła w dziurze od studzienki kanalizacyjnej. Koleżanka pomogła mi się uwolnić i odprowadziła mnie do domu.Kilka dni o kulach

Jak opowiada pani Żaneta noga mocno krwawiła i bardzo spuchła. Nie pomagały środki przeciwbólowe, ani okłady.
– Rano, następnego dnia, ból był jeszcze gorszy – wspomina. – Nie mogłam też zmieścić stopy do butów. Noga puchła coraz bardziej. Trafiłam do lekarza ogólnego. Ten skierował mnie do chirurga.

Okazało się, że kobieta ma silne stłuczenie stawu skokowego z zadrapaniami i krwiakami.
– Lekarz chciał założyć gips – opowiada. – Ale stanęło na tym, że będę chodzić o kulach przez dwa tygodnie. Jeszcze do niedawna nosiłam opatrunki. Teraz codziennie smaruję nogę różnymi maściami na blizny. Wygląda to fatalnie. Nie chcę mieć tak pokiereszowanej łydki.Wina gminy

Dwa tygodnie po wypadku pani Żaneta napisała pismo z prośbą o rekompensatę finansową za poniesioną krzywdę do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Goleniowie.
– Odpisali – opowiada, – że nie odpowiadają za uszkodzony wpust uliczny kanalizacji deszczowej i że w tej sprawie mam się zwrócić do gminy. Napisałam więc 2 października podobne pismo do gminy. Do tej pory nikt mi nie odpowiedział.
Jak opowiada pani Żaneta studzienka została naprawiona dopiero miesiąc po jej wypadku. Krótko po tym, jak upomniała się w gminie o odszkodowanie.
Poszkodowana liczy na tysiąc złotych odszkodowania. Zapowiada, że jeśli gmina nadal będzie ją ignorować, wystąpi na drogę sądową.

Odszkodowanie będzie

.
.
Zakończenie rozbudowy oczyszczalni ścieków w miejscowości Komarowo – Gmina Goleniów
Gmina Goleniów informuje, że w dniu 30 września 2007 roku dobiegła końca realizacji robót budowlanych Projektu pn. Zakończenie rozbudowy oczyszczalni ścieków w miejscowości Komarowo – Gmina Goleniów. Inwestycja w 74 % była współfinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu INTERREG IIIA Polsko-Niemieckiego Pogranicza na obszarze Krajów Związkowych Meklemburgia Pomorze Przednie / Brandenburgia – Polska (Województwo Zachodniopomorskie) i w 26 % przez Gminę Goleniów. Całkowita wartość Projektu wyniosła: 4.928.092,18 zł. Dofinansowanie Projektu z EFRR: 3.632.892,46 zł.
.
Nowe loty z Goleniowa
.
Pierwszy samolot zabrał wczoraj z goleniowskiego lotniska 122 pasażerów do stolicy Norwegii. To piąte regularne połączenie portu Szczecin – Goleniów.Tanie linie lotnicze Norwegian oferują pasażerom loty do Oslo dwa razy w tygodniu, we wtorki i soboty. Bilet z opłatami lotniskowymi można kupić od 88 złotych.
Oszczędzą czas
Pracownicy portu i przewoźnik liczą szczególnie na pasażerów, którzy będą latać do Norwegii w celach zarobkowych, ale także turystycznych i biznesowych. Do tej pory mieszkańcy regionu, wybierając się do Skandynawii, korzystali z promów lub z połączeń lotniczych z Gdańska i Berlina.- Teraz oszczędzimy sporo czasu – powiedziała nam Małgorzata Lewandowska z Kołobrzegu. – Jestem bardzo zadowolona, z tego połączenia. Właśnie wybieram się do rodziny w Oslo. Zazwyczaj odwiedzam bliskich kilka razy w roku. Dzięki temu połączeniu podróże do Skandynawii staną się przyjemnością.Samolot z Goleniowa do Oslo pokonuje trasę w półtorej godziny. Ponieważ jest to tania linia lotnicza, ceny biletów są przystępne.- Świetna sprawa, zwłaszcza że właśnie rozpocząłem pracę w Norwegii i zapewne będę chciał szybko i często przemieszczać się z Norwegii do Polski i z powrotem – mówi Marcin Banaszak ze Szczecina.

Wkrótce kolejne połączenia?

 

.

wybrał : Andrzej Bugajski
.

Dodaj komentarz