Sprawa budowy chodnika we wsi Rurzyca jest już pełnoletnia, trwa bowiem zgodnie z najstarszymi dokumentami lat 18 i wszystko wskazuje na to, że może potrwać jeszcze raz tyle.

Żaden samorząd tego nie chce …

Dlaczego sprawa jest tak trudna i skomplikowana ? Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. Krótko mówiąc inwestycja jest bardzo kosztowna.

– …  szacunkowy koszt budowy metra kwadratowego chodnika w miejscowości Rurzyca to około 6 -7 tys. zł.– powiedział w wywiadzie dla redakcji GN Tomasz Banach – zastępca Burmistrza Gminy Goleniów.

Porównując koszt budowy metra kwadratowego chodnika we wsi Rurzyca do budowy metra kwadratowego ścieżki pieszo-rowerowej w miejscowości Białuń, której szacunkowy koszt oscyluje w granicach 700 zł /m2, nie trzeba być wybitnym matematykiem aby stwierdzić, że Rurzyca dla podatników Gminy Goleniów jest bardzo, ale to bardzo drogą inwestycją.

Skąd wynika taka drożyzna, czy z inflacji ? Zdecydowanie nie. Chodnik w Rurzycy jest tak kosztowny z powodu złożoności sprawy w kwestii związanej z własnością gruntu. Dodatkowo planowany chodnik koliduje w wielu miejscach z istniejącą infrastrukturą techniczną np. słupy elektryczne, lampy, przyłącza gazowe, przepompownie. To wszystko należy wziąć pod uwagę przy budowie ciągu pieszego. Czasami trzeba coś ominąć, czasami przesunąć, a czasami wbudować w ścieżkę. Ponadto, inwestor musi na własny koszt odkupić grunt, bądź dokonać wywłaszczeń, a to wiąże się z dodatkowymi wydatkami i wydłużeniem czasu trwania inwestycji.

Czy w związku z tym sprawa jest beznadziejna ? Absolutnie nie !

Każdy kłopot jak wiadomo można rozwiązać, trzeba jedynie chcieć, a co najważniejsze zacząć, a nie bez sensu przepychać się odpowiedzialnością.

Tak, zdecydowanie i bezsprzecznie, zarządcą drogi jest Starostwo Powiatowe, nie mniej jednak Starosta nie jest powoływany z woli narodu, jest wybierany tzw. „politycznie”. Burmistrz natomiast to ten jeden jedyny, któremu ludzie zwierzyli swój los na 5 kolejnych lat licząc, że uczyni wszystko, aby żyło im się dobrze, a przede wszystkim bezpiecznie.

Wotum dla Burmistrza – czy można mu zaufać ?

 

Kamila Chilkiewicz – Piwowarska

Dodaj komentarz