Znaku nie będzie bo ścieżka to plac budowy

Lubczyna – sympatyczna miejscowość oddalona od Goleniowa zaledwie 10 km. Może do niej dojechać własnym autem, komunikacją miejską lub najbardziej ekologicznym pojazdem – rowerem.

Od Goleniowa do Lubczyny prowadzi piękna, dobrze utrzymana ścieżka rowerowa, która kończy się wraz z dojazdem do lubczyńskiej mariny. Jednak to wcale nie musi oznaczać końca rowerowej podróży. Koło mariny bowiem, jadąc od strony Goleniowa można skręcić w lewo i wiecheć na wał, po którym biegnie szlak rowerowy, a nim dojedziemy nawet do Dąbia.

Niestety, wielu turystów – miłośników rowerowych wypraw – nie wie jak można wjechać na trasę prowadzącą z Lubczyny do Szczecina. Nie wie, ponieważ nikt nie wpadł na to aby postawić jakiekolwiek znaki informacyjne.

O interwencję w w/w kwestii rowerzyści poprosili jednego z Radnych, który złożył interpelacje w tej sprawie – czytaj odpowiedz w oryginale – kliknij link.

W odpowiedzi na zadane pytanie w kwestii braku prawidłowego oznakowania czytamy, iż UWAGA, ścieżka która prowadzi przez wał to nadal plac budowy, a to zgodnie z przepisami prawa oznacza kategoryczny zakaz wstępu osobą nieupoważnionym. W momencie ukończenia budowy odpowiednie służby postawią odpowiednie oznakowanie.

Sprawa dość dziwna, zważywszy na fakt iż codziennie, z dużym powodzeniem,  wspomniany plac budowy użytkowany jest przez wiele osób.

Co słychać na “ścieżce rowerowej” wzdłuż jeziora Dąbie i rzeki Iny, odcinek Lubczyna-Goleniów

(red.)

Dodaj komentarz