Odejście z tego świata lubianego i cenionego, jako człowieka, Henryka Zajko skomplikowało i tak trudną sytuację w Gminie Goleniów. Oświata oraz gospodarka komunalna to nie jedna lecz dwie pięty achillesowe naszych włodarz ostatnimi czasy. Zważywszy na bardzo długą nieobecność Burmistrza Krupowicza te obszary były monitorowane właśnie przez zmarłego Pana Zajko. Jak powszechnie wiadomo są to strategiczne obszary w działaniu każdego samorządu, które bez wątpienia można nazwać punktami zapalnymi ostatnich lat w relacjach Burmistrz – Rada – Pracownicy szkół i firm komunalnych.
Rodzi się pytanie kto może być kandydatem na zastępcę Burmistrza? Sytuacja byłaby prosta, gdyby w Goleniowie kadencja miała się zakończyć w terminie. Jednak pamiętamy zapowiedź Burmistrza Roberta Krupowicza, który chce zrobić referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej i siebie samego. W dodatku zapowiada, że jeśli wynik nie będzie go satysfakcjonował to sam zrezygnuje z pracy dla gminy.
Ta sytuacja powoduje, że ruszyła giełda nazwisk kandydatów, a złośliwi dodają samobójców politycznych. Jednak każdy kryzys rodzi szanse, jak mówią doświadczeni ludzie z wojska.
Pomysł na desant? Platforma chce zagospodarować byłego zastępcę Burmistrza Pyrzyc, a wcześniej wicestarostę tego powiatu Roberta Betynę. Jednak czy desant będzie do zaakceptowania? Robert Betyna był związany z SLD, pracował jako zastępca Dyrektora ARiMR w Szczecinie. To może być powiew świeżości w goleniowskim magistracie.
Sprawy województwa mogą wpłynąć na taką kandydaturę, ale też na współpracę z PSL. Wprowadzenie nazwiska z tej partii mogło by scementować układ w Sejmiku, gdzie rządzi Platforma i PSL. Opcję taką może wspierać Marszałek Olgierd Geblewicz. Pytanie czy propozycję przyjmie Krzysztof Sypień, a może ktoś z otoczenia Tomasza Kulinicza dostanie propozycję?
Nie zapomnijmy, że SLD też jest we władzach województwa. Czy Robert Czapla już dostał telefon z pytaniem o kandydatów? Tego nie wiemy.
Możemy też spekulować, czy oczka do burmistrz Roberta Krupowicza nie puszcza środowisko PiS? Przecież partia pokazała, że potrafi dbać o miasta, które z nią współpracują. Na przykład Maszewo w naszym powiecie goleniowskim.
Platforma ma pomysł by wypromować przed wyborami Wojciecha Łebińskiego. Radny z Goleniowa dziś pracuje u marszałka województwa jako dyrektor odpowiedzialny za fundusze. W ostatnich wyborach startował do Sejmu RP. Platforma ma też do zagospodarowania Łukasza Szeląga, który przez ostatnie dwa lata wyciągnął z zapomnienia Grzegorza Napieralskiego jako dyrektor jego biura. Dobry wynik lewicowego posła umożliwił wejście do Sejmu RP Arturowi Łąckiemu.
Nie można też zapomnieć o wiernym radnym Andrzeju Różańskim. W Goleniowie nie ma potrzeby organizacji wyborów uzupełniających do Rady, gdyż dotychczasowego Radnego zastępuje kolejny na liście.
A może płeć piękna podbije serce Pana Roberta ? Aleksandra Muszyńska, kandydatka na fotel Burmistrza w ostatnich wyborach mogła by znacznie ocieplić wizerunek włodarza.
Taka operacja miałaby umożliwić odświeżenie polityki Roberta Krupowicza i na nowo uruchomić negocjacje w temacie gospodarki komunalnej i zmian w szkołach.
Decyzje na pewno będzie konsultowała senator Magdalena Kochan, która była jedną z promotorek Roberta Krupowicza na Burmistrza miasta.
Nowa osoba na stanowisku Burmistrza daje możliwość prowadzenia negocjacji od nowa. Czas pokaże.
(red.)
