Sobotnia impreza pod spichlerzem przeszła już do historii ale …

Takiej radości na twarzach uczestników 25 Festiwalu Folklorystycznego nad Iną oraz mieszkańców naszego miasta zapomnieć nie sposób.

Wszechobecny entuzjazm, radość, sympatia i mnóstwo tanecznej energii, to obraz sobotniego dnia oraz sobotniej nocy.

Impreza rozpoczęła się o godzinie 15:00 sygnałem festiwalu, kolejno odtańczono poloneza wraz z mieszkańcami. Od godziny 15:30 rozpoczęły się prezentacje taneczne przybyłych zespołów folklorystycznych. Można było odwiedzić stoiska z gastronomią oraz rękodziełami, spocząć na ławeczce, przekąsić coś, czy napić się zimnego piwka.

Frekwencja od godziny 15:00 do 20:00 była średnia, jednakże wraz z zachodem słońca oraz spadkiem temperatury, na placu pod spichlerzem gromadziło się coraz więcej mieszkańców naszego miasta.

O godzinie 22:00 odbyło się przepiękne widowisko ” Kupalnocka” przygotowane przez Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Goleniowskiej Ina wraz z gośćmi festiwalu, a po spektaklu rozpoczęła się potańcówka na dechach pod sceną.

Do tańca przygrywała kapela z Buchlovic porywając zgromadzony tłum, że aż zabrakło tchu, brakło nocy oraz, w co ciężko było uwierzyć, brakło dech do tańca tak, że parkietem nagle stał się cały trawiasty plac  …

Wniosek ? Goleniowianie pragną tanecznych imprez plenerowych, pragną zabawy, pragną rozrywki. Co na to nasze władze ?

25 Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne NAD INĄ

Kamila Chilkiewicz – Piwowarska

 

Dodaj komentarz