Szanowni Państwo, kilka dni temu na skrzynkę mailową naszej Redaktor wpłynął list mieszkanki naszej gminy:
Mieszkam na ul Inwalidzkiej i tam deweloper goleniowski p. Mikulski chce postawić blok na 60 rodzin. Dlaczego o tym nikt nie pisze? Wąska, ślepa osiedlowa uliczka i nagle rano chce wyjechać ok 100 samochodów. Tragedia. Co za idiota wydał zgodę na taką budowę? My przeżywamy koszmar. Nasze budynki nie mają fundamentów. A tak tysiące ciężkich samochodów z materiałami budowlanymi. zdemoluje nam ulicę i nasze domy. Nikt nie chce nam pomóc. Podobnież ten pan wie komu posmarować i robi co chce. Ci co trochę się buntowali, szybko się wycofali. Kto chce zadzierać na stare lata. Pani jest odważną kobietą i może się zajmie tą sprawą. Tam dziś żeby śmieciarka wjechała jest problem, a co powiedzieć przy 60 ciu rodzinach więcej…Błagam pomóżcie nam i nagłośnijcie sprawę
Mój mejl i dane są tajne. Tylko do Pani wiadomości. Boję się zemsty..
Pozdrawiam …
Tekst w oryginale bez korekty.
Postanowiliśmy się przyjrzeć sprawie bliżej, a nawet bardzo blisko. Otóż rzeczywiście, Pan Deweloper Rafał Mikulski stawia blok we wskazanym miejscu, rzeczywiście droga jest wąska, osiedlowa i ślepa. Powiemy więcej, jest to typowe osiedle starych domów jednorodzinnych, gdzie nijak w pejzaż wpisuje się blok.
Jak więc stało się to możliwe, iż wydano warunki zabudowy na trzykondygnacyjny kolos z parkingiem, który ma pomieścić 60 rodzin ?
Z takim zapytaniem wystąpiliśmy dziś do Pana Burmistrza Roberta Krupowicza.
( red.)
