Dnia 16.07.2022r., na sali widowiskowej Goleniowskiego Domu Kultury, miała miejsce premiera filmu dokumentalnego SFORA – reżyseria: Tadeusz Chudy scenariusz: Bartosz Łuniewski Zdjęcia: Tadeusz Chudy Montaż: Krzysztof Nowak, Tadeusz Chudy. Produkcja: Rafał Sakowski.

Jak powiedział nam pomysłodawca całej akcji, a zarazem emerytowany już oficer Służby Więziennej Zakładu Karnego w Goleniowie kpt Tomasz Wojciechowski – projekt SFORA to swoistego rodzaju kropelka dobra w całym oceanie resocjalizacyjnego zła.

Zdaniem Tomka – głównego bohatera filmu, a prywatnie doskonałego trenera czworonogów oraz właściciela użytkowej hodowli psów ” Wilczy Mszar”- coś co miało miejsce podczas trzech edycji projektu, w którym osadzeni mieli za zadnie “wychować” zwierzęta tak aby były zdolne trafić do adopcji, to ogromna próba zaufania w trudnej przestrzeni Zakładu Karnego, gdzie nikt nikomu nie ufa, a skrajności przeplatają się ze sobą.

Na zdjęciu; kpt Tomasz Wojciechowski – pomysłodawca projektu, odtwórca głównej roli oraz producent Rafał Sakowski

Film SFORA to dokument oparty na trzeciej edycji programu, kończącej za równo karierę doświadczonego, oddanego oficera po zaledwie 15 latach służby, jak i – w ocenie wielu funkcjonariuszy – jedynego skutecznego elementu resocjalizacji więźniów.

–  Po zrealizowaniu trzech cykli, program upadł – mówi Agata Kiziuk przedstawicielka TOZ w Goleniowie –  zmieniła się bowiem władza. Boksy dla zwierząt zostały rozebrane, zwierzęta oddane. W miejsce boksów miała powstać jakaś fabryka zatrudniająca więźniów. Do dania dzisiejszego w tym temacie nic się nie zadziało.

Mimo, iż wszyscy dostali imienne zaproszenia, na premierze nie pojawił się żaden przedstawiciel magistratu,  ani żaden reprezentant władz zakładu Karnego w Goleniowie. Widać jak bardzo “stołkowicze” interesują się tym co wokół nich się dzieje.

Współorganizatorem wydarzenia była Spółdzielnia Socjalna ” GROMADA” pod kierownictwem pani Agnieszki Kuchciak – Czarneckiej. Goleniowski Dom Kultury oraz Wilczy Mszar Użytkowa Hodowla Czarnego i Wilczastego Owczarka Niemieckiego.

Dokument – w pierwszym rzędzie – traktował o tym w jaki sposób uczucia, empatia oraz odpowiedzialność za drugą istotę jest w stanie poruszyć serca osadzonych, którzy nie ukrywając z zimną krwią dopuścili się morderstw oraz innych przestępstw ciężkiego kalibru. Ja jednak dostrzegłam coś głębszego, coś co powinno odpalić w głowach decyzyjnych ludzi penitencjarnej Polski kontrolną lampkę i skłonić do refleksji oraz odpowiedzi na pytanie, dlaczego Służba Więzienna straciła wykwalifikowanego, w pełni oddanego swojej pasji pracy funkcjonariusza po zaledwie 15 latach służby. Dlaczego tak doskonały specjalista jakim jest Tomasz Wojciechowski, człowiek o najwyższych kompetencjach, wiedzy oraz umiejętnościach podjął decyzję o odejściu, przecież kochał tą robotę – mówi redaktor Kamila Piwowarska.

Wywiad z panem Tomkiem Wojciechowskim, jego służbie oraz odejściu, zamieścimy w osobnym materiale.

Z kart historii . O czym informowaliśmy 15 lat temu

(red.)

Dodaj komentarz