Kto sugeruje się tylko Kalendarium Burmistrza musi być przekonany, że XXXVII Sesja Rady Miejskiej w Goleniowie odbędzie się 25 sierpnia 2021 r.
Nic bardziej mylnego.
Na wniosek wiceburmistrza Tomasza Banacha, oczywiście za zgodą Przewodniczącej Rady Miejskiej Krystyny Jaworskiej, która organizuje pracę Rady, oczywiście bez żadnych wyjaśnień skierowanych do wspólnoty samorządowej, sesja została przełożona na dzień 01 września 2021 r. na godz. 9:00.
Jak się dowiedzieliśmy uzasadnienie prośby o przesunięcie terminu było podyktowane brakiem szczegółowych wytycznych co do funkcjonowania oświaty, sytuacją związaną z czwartą falą pandemii, sezonem urlopowym oraz koordynacją działań związanych z przygotowaniem do rozpoczęcia roku szkolnego.
Być może uzasadnienie powinno brzmieć inaczej, bardziej przyziemnie?
Na sesji wyznaczonej na 25 sierpnia br. nie byłoby przebywającego na urlopie wiceburmistrza Tomasza Banacha, który w chwili obecnej zajmuje się sprawą odpadów komunalnych. Pozostawienie burmistrza Roberta Krupowicza i niedoświadczonej wiceburmistrz na froncie walki śmieciowej jest po prostu nieuzasadnione, z punktu widzenia oczekiwanych rezultatów, jakie chce osiągnąć Gmina.
Na sesji wyznaczonej na dzień 01 września br. możemy się spodziewać nieobecności burmistrza Roberta Krupowicza i wiceburmistrz Anity Jurewicz. Dlaczego? 01 września organizowane jest w placówkach oświatowych uroczyste otwarcie roku szkolnego 2021/2022. Do tej pory co roku burmistrz ze swoimi zastępcami “obstawiali” te uroczystości. Czy w tym roku miałoby być inaczej?
Co wybiorą radni posiadający dzieci lub pracujący jako nauczyciele? Sesję czy rozpoczęcie roku szkolnego?
A może o to właśnie chodziło aby na posiedzeniu sesji był nieobecny, ale usprawiedliwiony potrzebą chwili burmistrz R. Krupowicz oraz część radnych, szczególnie tych, którzy nie należą do Klubu Roberta Krupowicza?
Przewodnicząca Rady Krystyna Jaworska, wyznaczając posiedzenie na dzień 01 września, albo sprawy nie przemyślała, albo zrobiła to z pełną świadomością skutków swojej decyzji.
(red.)
